04 maja 2009

Czas Uzupełnić Braki

Długo-krótki majowy weekend już za nami. Tak jak setki tysięcy innych polaków spędziliśmy dwa z trzech dni w górach. Raz po płaskim, raz po mniej płaskim usiłując dostać się do schroniska na Hali Rysiance.

Szerszą relację opublikujemy jak już tam dojedziemy :-P.
Na razie tylko kilka fot.



Nadal na każdym kroku najbardziej kręci mnie MLEKO!



Mycie rąk w podróży oraz degustacja otoczaków.



Najczęściej w czasie powrotów, zdarza mi się zasnąć. W sumie wytrzymuję już ponad 5,5h w przyczepce.



Droga na Rysiankę, prowadząca zboczami Romanki. Na zdjęciu tego nie widać, ale na tym północnym zboczu góry było tylko 5 stopni i wiał zimny wiatr... brrr.

Brak komentarzy: