12 lipca 2008

Se normalnie siedze...


U taty na kolanach to wyczyniam różne wygibasy... Czasem go popluję, czasem uraczę go siarczystym bąkiem w brzuch, jeszcze innym razem sprzedam mu kopniaka w jelita i tak to niemowlęce życie wygląda...

Brak komentarzy: