Marcin: Te młoda! Wypluj smoka, wywal język tak jak ja, poczujesz bluesa - sama patrz! Julka (w myślach): Ta, wypluję i matka mnie ochrzani. Popatrzę lepiej w sufit udając, że go nie słyszę... Ania (w myślach): Ucz, ją ucz...
5 komentarzy:
Anonimowy
pisze...
Ania wygladasz rewelacja :D jeszcze fote z przodu poprosze :D A u nas chyba juz pierwszy zabek sie wyrywa :DDD
Ha Ha najpierw niech wyrosną a potem wyrywajcie...Naszej Julci z kolei zamiast rosnąć to nadmiernie włosy wypadają...Ale to ponoć tak czasem bywa...A co tam u Miko???całuski...
:D a maruda sie robi przez tego zeba chyba :D znow spadl z wagi :( zlosliwiec maly......a ogolnie taki slodki ze chemy go zjesc :DDD Jej niech Julka nie traci tej swojej czupryny kofanej!!!!Lapcie i klejcie!!!jutro jedziemy do kardiologa na wizyte - apropo lekarzy macie jakiegos dobrego neurologa? dziubole chudzino :DDDD
Widocznie się stęsknili za sobą bo nasza też marudzi ostatnio...Mamy neurologa ale nie polecalibyśmy go...Za dużo lekarzy czyta tego bloga więc bez szczegółów:)Więc też szukamy... co do spadku z wagi, to musicie bardziej na małego uwazac, zeby juz wiecej z niej nie spadal :-PBo sobie krzywde zrobi...:)My mamy specjalną wagę z szelkami z której dzieci nigdy nie spadają a w dodatku ważymy Julkę zawsze w kasku...:-P
ha ha ha :DDD temu Julka ma taka wage zawyzona jak ja w kasku wazycie! - a my dzis pierwszy raz zabralismy Mlodego na zakupy :DDD Testowalismy nosidelko i chyba dobrze sie w nim spi :D
... no bo co, chodzić już umiem, załatwiać wszelkie potrzeby też. Mówić też. Już prawie wymawiam "Rrrr" więc co tu dalej opisywać...
...tak myśleli autorzy tej strony do tej pory. Jednak życie zaskakuje i trzeba iść dalej, trzeba iść naprzód, bo stojąc w miejscu się cofamy...
Chodzę do przedszkola, robię różne projekty. Znam wszystkie planety układu słonecznego w kolejności, wiem która planeta ma dwa księżyce, która więcej, a która ma pierścienie. Znam flagę Brazylii, Kuby i wiem że jest takie państwo o nazwie Katar. I na jego fladze wcale nie ma "kóz" ani "śpików" a jedynie ząbki, takie jak w sreberku okalającym gumy balonowe typu orbit w paskach.
Mam wyjątkowych rodziców i generalnie dużo szczęścia w życiu, które mi się przydało od razu po urodzeniu.
A co więcej wykręce, i co więcej wytworzę przy odrobienie sił będzie tu opisane. Bez zdjęć. "Dżast tekst onli"
ToJaJulka
Mnie dotyczy ta strona i tyle.
Dane techniczne:
Marka: Julia, Juli, Julcest, Juliusz... do wyboru, do koloru...
Model: Gadacz, Rozweselacz, Filozof, Przyszły badacz planet ;-)
Typ: Żeński bez wątpliwości
Rok produkcji: 2008, rok powstania: 2007, "zaprojektowna by cieszyć"
Rodzaj paliwa: czekolada, nootella :-) jajka niespodzianki :-) to nic, ze potem jestem zamurowana...
5 komentarzy:
Ania wygladasz rewelacja :D jeszcze fote z przodu poprosze :D A u nas chyba juz pierwszy zabek sie wyrywa :DDD
Ha Ha najpierw niech wyrosną a potem wyrywajcie...Naszej Julci z kolei zamiast rosnąć to nadmiernie włosy wypadają...Ale to ponoć tak czasem bywa...A co tam u Miko???całuski...
:D a maruda sie robi przez tego zeba chyba :D znow spadl z wagi :( zlosliwiec maly......a ogolnie taki slodki ze chemy go zjesc :DDD Jej niech Julka nie traci tej swojej czupryny kofanej!!!!Lapcie i klejcie!!!jutro jedziemy do kardiologa na wizyte - apropo lekarzy macie jakiegos dobrego neurologa? dziubole chudzino :DDDD
Widocznie się stęsknili za sobą bo nasza też marudzi ostatnio...Mamy neurologa ale nie polecalibyśmy go...Za dużo lekarzy czyta tego bloga więc bez szczegółów:)Więc też szukamy...
co do spadku z wagi, to musicie bardziej na małego uwazac, zeby juz wiecej z niej nie spadal :-PBo sobie krzywde zrobi...:)My mamy specjalną wagę z szelkami z której dzieci nigdy nie spadają a w dodatku ważymy Julkę zawsze w kasku...:-P
ha ha ha :DDD temu Julka ma taka wage zawyzona jak ja w kasku wazycie! - a my dzis pierwszy raz zabralismy Mlodego na zakupy :DDD Testowalismy nosidelko i chyba dobrze sie w nim spi :D
Prześlij komentarz