14 kwietnia 2008

Strasznie Długi Cień...


Robiąc to zdjęcie byłem na tyle padnięty, że nie zauważyłem swojego cienia, ktory wdarł się w kadr. Zdjęcie udało mi się wykonać po godzinie 18 przy zachodzącym słońcu bedac na Szyndzielni (1001m n.p.m.), na którą udało mi się wjechać o własnych siłach pierwszy raz w tym sezonie.
Osoby oczekujące na niusy o ciąży informuję, iż nadal czekamy. 40 tydzień trwa. Może następny post bedzie o Juli? - Czas pokaże.

Brak komentarzy: